

“Operacja Cezary to dzieło wybitne, oparte na faktach, powstałe w oparciu o doskonałą znajomość tematu i – co nieczęsto spotykane w twórczości filmowej – dokonane w oparciu o szeroką bazę źródłową.
prof. Krzysztof Szwagrzyk
Film Sławomira Górskiego pokazuje drogi życiowe „Wiktora” i „Jacka” zaczynające się pod Rzeszowem. Jakże podobne na początku, jakże różne już po wojnie. Mówi o ludziach zdradzających własny kraj, wydających wrogowi kolegów i członków swoich rodzin oraz o ludziach walczących do końca o niepodległą Rzeczpospolitą.
prof. Tomasz Balbus

prof. Krzysztof Szwagrzyk
Zastępca Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej
Film poświęcony historii jednej z najbardziej znanych operacji komunistycznej bezpieki “Operacji Cezary” zrealizowanej w latach 1948 – 1952. W wyniku opracowanej w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego i przeprowadzonej przez jego funkcjonariuszy i agentów gry operacyjnej stworzono fikcyjną V. Komendę WiN-u, rozpracowano zagraniczne ośrodki emigracyjne i zlikwidowano niektóre struktury podziemne w Polsce. Skutkiem trwającej kilka lat mistyfikacji było m.in. aresztowanie 150 osób i kilkanaście orzeczonych i wykonanych wyroków śmierci. Film w niezwykle atrakcyjnej formie prezentuje charakterystykę “Operacji Cezary”, jej ofiary oraz twórców i realizatorów.
Od pierwszej do ostatniej chwili widz daje się wciągnąć do snutej przez autora filmu opowieści, w której kluczową postacią jest główna postac “Operacji Cezary”, przewerbowany przez bezpiekę były żołnierz AK-WiN Stefan Sieńko, ps. Wiktor. Jego opowieść zdaje się zmierzać w kierunku spowiedzi życia dokonanego przed kamerą – dziś ponad dziewięćdziesięcioletniego bezpośredniego uczestnika zdarzeń sprzed lat. Wbrew oczekiwaniom jeden z najważniejszych agentów bezpieki w Polsce nie decyduje się na nią, nie wyraża skruchy, nie wyjaśnia żadnych szczególnych okoliczności działań, które doprowadziły do śmierci wielu kolegów z AK. Milczenie agenta i prezentowana przez niego postawa powodują, że film Sławomira Górskiego staje się szczególnym zapisem zbrodni i zarazem portretem człowieka złamanego przez system komunistycznego, niezdolnego do refleksji na popełnionym przed ponad sześćdziesięciu laty laty czynem.
“Operacja Cezary” to dzieło wybitne, oparte na faktach, powstałe w oparciu o doskonałą znajomość tematu i – co nieczęsto spotykane w twórczości filmowej – dokonane w oparciu o szeroką bazę źródłową.

prof. dr hab. Tomasz Balbus
Instytut Bezpieczeństwa i Spraw Międzynarodowych
W listopadzie 1952 roku przy skarpie brzegowej rzeki Wisłok w Rzeszowie znaleziono ciało ponad trzydziestoletniego mężczyzny z przestrzeloną dwoma pociskami kalibru 9 mm czaszką. Zwłoki ubrane w szary płaszcz leżały we wsiąkającą w trawę kałuży krwi nie dłużej niż kilka godzin. Mieszkaniec dzielnicy Pobitno, który rano natknął się na trupa zawiadomił milicję. Funkcjonariusze przybyli na miejsce znaleźli w kieszeni denata dowód osobisty na nazwisko Stefan Sieńko.
Obok leżała kartka z wypisaną na maszynie informacją: „Zabity z wyroku sądu podziemnego Rzeczypospolitej Polskiej za zdradę”. Sprawę milicjanci przekazali natychmiast do rzeszowskiej bezpieki. Sowieci nie zdążyli – jak zamierzali miesiąc później – „ujawnić” prowokacyjnego Zarządu V WiN. Egzekutor Armii Krajowej, który wykonał wyrok śmierci, kapitan Adam Boryczka „Tońko”, wcześniej dowódca 6. Brygady Wileńskiej i szef wileńskiego Kedywu, bezpiecznie ewakuował się przez Niemcy, Francje i Wielką Brytanię do Stanów Zjednoczonych. Tam został oficerem wywiadu. Przed wyjazdem z Polski jeszcze zlikwidować AK-owca, który oddał się na służbę bezpiece, Henryka Wendrowskiego.
To historia alternatywna, która mogła się wydarzyć. Nie wydarzyła się jednak w takiej wersji nigdy. Niestety…Zdrajca wydający bezpiece swoich kolegów z konspiracji AK-WiN Stefan Sieńko dożył na Rzeszowszczyźnie pod zmienionym nazwiskiem w spokoju sędziwych lat. Konfidenta odnalazł i namówił do zwierzeń przed końcem ziemskiej drogi Sławomir Górski. Nie było to łatwe. Na śmierć został skazany przez komunistów krewny Sieńki, kurier Delegatury Zagranicznej WiN ppor. Jerzy Woźniak „Jacek”. Wyrok ten został zmieniony na dożywocie po wstawiennictwie Zofii Dzierżyńskiej. Film Sławomira Górskiego pokazuje drogi życiowe „Wiktora” i „Jacka” zaczynające się pod Rzeszowem. Jakże podobne na początku, jakże różne już po wojnie. Mówi o ludziach zdradzających własny kraj, wydających wrogowi kolegów i członków swoich rodzin oraz o ludziach walczących do końca o niepodległą Rzeczpospolitą.

- Blog
- 19 kwietnia, 2020

- Blog
- 19 kwietnia, 2020

- Blog
- 19 kwietnia, 2020